Berlin - miasto wielu kultur i różnych środowisk, miasto w którym bardzo rzadko można spotkać się z nieżyczliwymi ludźmi. Spędziłam tam prawie dwa tygodnie i całkowicie przepadłam! Życie w tym mieście, pełnym różnych udogodnień, bardzo mi się spodobało. Komunikacja miejska jest na bardzo wysokim poziomie, a co za tym idzie, mniej samochodów na drogach i mniej korków. Berlińczycy są bardzo przyjaźnie nastawieni do turystów, a sam Berlin ma w sobie wiele uroku.
Pierwszego dnia zwiedzania odwiedziłam jarmark bożonarodzeniowy mieszczący się na Alexanderplatz. Panował tam niesamowity klimat, mnóstwo przepięknych świątecznych stoisk otoczonych lampkami i unoszący się zapach pieczonych kiełbasek i prażonej kukurydzy. Następnie udałam się w stronę Bramy Brandenburskiej, spotykając po drodze przepiękne budowle w renesansowym stylu.
|
Zegar Światowy Urania pokazujący aktualny czas w 24 strefach czasowych |
|
|
jeden z berlińskich misiów rozsianych po całym mieście, misie te symbolizują tolerancję i porozumienie między narodami |
|
|
Czerwony Ratusz wzorowany na renesansowych pałacach |
|
|
Katedra Berlińska |
|
|
Brama Brandenburska |
|
|
|
nie tylko w Krakowie można spotkać piękne dorożki :) |
|
|
przestronny dworzec na Aleksanderplatz |
|
|
|
na zakończenie ciężarówka coca coli spotkana na moim osiedlu :) |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz